Nałożyłem UltraCoat Skyline i muszę przyznać — to jedna z najlepszych powłok ceramicznych, z jakimi miałem do czynienia.
Już podczas aplikacji widać, że to produkt z najwyższej półki: bardzo przyjemnie się rozprowadza, ma odpowiedni czas dotarcia i nie zostawia smug, jeśli pracuje się zgodnie z instrukcją.
Efekt po utwardzeniu? Sztos totalny. Lakier wygląda jak zalany szkłem — głęboki połysk, świetna przejrzystość i niesamowite odbicie światła.
Auto po prostu błyszczy, dosłownie jakby dopiero wyjechało z salonu, tylko lepiej.
Hydrofobowość? Kosmos.
Woda ucieka z lakieru jakby się bała zostać — tworzą się idealne kropelki, które znikają przy pierwszym podmuchu powietrza. Dzięki temu auto dłużej zostaje czyste, a mycie jest dużo prostsze.
Po kilku miesiącach wciąż widać, że powłoka pracuje — brud się nie trzyma, lakier jest śliski, a błysk w słońcu dalej wygląda obłędnie.
Zauważyłem też, że auto mniej się rysuje od mycia, co potwierdza, że Skyline faktycznie daje solidną warstwę ochronną.
Podsumowując:
✅ Fenomenalny połysk
✅ Świetna hydrofobowość
✅ Odporność na brud i mikro zarysowania
✅ Łatwa aplikacja jak na powłokę klasy premium
Polecam z czystym sumieniem każdemu, kto chce, żeby jego samochód wyglądał jak milion dolarów i był zabezpieczony na lata.
Dla mnie — UltraCoat Skyline to pewniak.