Produkt zakupiłam już jakiś czas temu, pierwsze co skusiło mnie do wyboru tego preparatu to ogólnie niska cena na tle konkurencyjnych produktów. Podstawowe pytanie które narodziło się w głowie podczas zakupu to czy warto i czego mogę się spodziewać?
Produkt działa bardzo dobrze, ładnie domywa pył z klocków hamulcowych oraz inne dość świeże zabrudzenia. Niestety jeśli chodzi o łatwość mycia to po spryskaniu felg produkt zabarwia się samoczynnie ale nie należy go wtedy spłukiwać. Porządne wzruszenie brudu pędzelkiem pozwoli usunąć jego większość, samo spłukanie po spryskaniu daje mizerny efekt. Warto również wspomnieć, że śliskość produktu podczas pędzlowania jest na wysokim poziomie. Tenzi bardzo fajnie usuwa również zanieczyszczenia z felg lakierowanych pokrytych woskiem lub powłoką ceramiczną. Felgi po myciu "krwawą felgą" nadal utrzymują hydrofobowość. Czas działania po naniesieniu na felgę wynosi około 2 minuty ale jest uzależniony od temperatury panującej na zewnątrz. Konsystencja jest żelowa co pozwala na dłuższą pracę ale też zbyt długie pozostawienie na feldze sprawia że produkt przysycha. Zapach typowy, śmierdzący zgniłymi jajkami. Atomizer ekonomicznie rozpyla preparat, kilka strzałów i felga jest w całości pokryta. Na pewno warto wybrać ''Tenziego'' na pierwsze sprawdzenie tego typu preparatu bo mamy możliwość nauki na bezpiecznym ( ph-7) preparacie.