Świetna pasta. Przy użyciu polerki dual action i Cutmax'a odświeżyłem już na prawdę mocno zniszczone lakiery na kilku autach. Oczywiście podstawa to przygotowanie lakieru przed polerowaniem i dobór odpowiednich padów do rodzaju i stanu lakieru. Wycina na prawdę głębokie rysy pozostawiając ładne wykończenie, można się nawet pokusić o zrobienie one stepa na twardym lakierze. Dla przykładu BMW czarny kolor i jeden bok pełno rysek. Parkowane na ciasnym parkingu, podejrzewam że zarysowania powstały od guzików, suwaków itp. Futro z tą pastą, na niskim biegu rozprowadzić pastę, później zwiększyć obroty i polerować tak długo jak długo pasta daje się wypracowywać. Łatwo jest się nauczyć i wyczuć jak długo da się tą pastę wypracowywać, a da się długo to robić. Po dotarciu mikrofibrą byłem zaskoczony jak dużo i jak głębokie rysy stały się niewidoczne. Jak wyżej napisałem, pozostawia też ładne wykończenie i teoretycznie jak komuś nie zależy na mega lustrze to można na niej skończyć i ewentualnie zabezpieczyć jakimś woskiem. Drugie auto, Subaru Forester i jak to przy takim aucie zdarza się gdzieś zjechać z drogi utwardzonej. Lekkie błotko, rybki, las. Również czarny lakier i pełno zarysowań od patyków. I wjeżdża Cutmax z twardym padem, następnie Perfect finish na średnim padzie, na to Soft99 Fusso i lakier lustro, auto jak nowe ????