Piana aktywna czy oprysk?

Mycie wstępne jest jednym z najważniejszych etapów mycia detailingowego, ponieważ usuwamy wtedy najwięcej zabrudzeń, które mogłyby porysować lakier. Do mycia wstępnego możemy wybrać dwa typy produktów – pianę aktywną oraz oprysk. Dziś przedstawimy Wam krótko różnice między tymi dwoma produktami.

Piana aktywna, bardzo popularna forma mycia wstępnego, która wygląda niezwykle efektownie. Do jej zastosowania będziemy potrzebowali pianownicy – ręcznej albo takiej podpiętej do myjki ciśnieniowej. Rozrabiamy produkt z wodą w odpowiednich proporcjach i nanosimy za pomocą pianownicy na samochód.

Najpopularniejszymi pianami są takie o pH neutralnym, np. Fireball Ultimate Active Snow Foam czy ADBL Yeti. Jednak coraz częściej pojawiają się piany lekko zasadowe np. Clean Tech Citrus Foam czy kwaśne Pure Chemie Sour Foam.

Zaletą piany jest to, że dobrze widzimy czy dokładnie pokryliśmy chemią cały samochód. A gdy zaczyna ona spływać, wiemy, że możemy przystąpić do spłukiwania. Gęstość piany zależy od wielu czynników – produktu, jego stężenia oraz samej pianownicy.

Drugim sposobem na mycie wstępne jest oprysk. Aby go zastosować potrzebujemy jedynie butelkę z atomizerem lub (dla wygody) opryskiwacz ciśnieniowy. Rozrabiamy preparat z wodą w odpowiednich proporcjach i nanosimy na samochód. Tutaj już trzeba uważniej patrzeć czy nanosimy preparat na wszystkie miejsca.

Zaletą oprysku jest jego łatwość użycia, nie potrzebujemy w zasadzie żadnych dodatkowych akcesoriów poza butelką z atomizerem. Oprysk też często jest skuteczniejszy w przypadku trudniejszych zabrudzeń, dlatego znakomicie sprawdzi się na przykład podczas mycia samochodu zimą, gdy zabrudzeń na lakierze jest więcej.

Przykładem preparatów, które możemy zastosować jako oprysk jest BINDER Premium Pre Wash czy Synt Chemical Slot 44.