Długo wybierałem szampon, który miał służyć zarówno do serwisu powłoki jak również do regularnego stosowania. Wybór FX Protecta był trafiony. Zapchana po zimie powłoka elastomerowa (brak hydro do połowy wysokości drzwi) odzyskała swoje właściwości po zastosowaniu rozcieńczenia wymaganego przez producenta. Szampon doskonale się pieni dając odpowiedni poślizg gąbki, jednak nie sprawia problemu przy spłukiwaniu. Brud został usunięty z lakieru, powłoka wróciła do pierwotnej formy, a zapach uprzyjemniał pracę. W tym przedziale cenowym raczej ciężko żeby inny szampon go przebił!