Dość długo szukałem odpowiedniego lubrykantu do glinki, który będzie bezpieczny i boski w użyciu przede wszystkim. I w końcu pojawił się on. Smooth Slide.
Powierzchnia po glinkowaniu jest bardzo śliska, zapach jest świetny, umila prace, nie odparowuje ani za szybko, ani za wolno. W sam raz do użycia w każdych warunkach, czy w chłodniejsze dni, czy w ciepłe.
Nie uszkadza glinek, daje niesamowity poślizg.
Zanim pojawił się ten produkt używałem lubrykantow (nie qd i i nie szamponów jak niektórzy) m.in. carpro, tenzi i nie pamietam teraz czego jeszcze i żaden nie był tak świetny jak Smooth Slide. Bo albo ciężej było dotrzeć któryś lubrykant, albo się ciągnął, albo dluuuugo odparowywał, albo za szybko.