Funky Witch Hypnotic Icon 76 to jest mój pierwszy, zakupiony kilka lat temu wosk. Długo się wtedy zastanawiałem, jaki produkt wybrać, bo na rynku jest tego sporo. Kierowałem się tym co posiada właśnie ten produkt, a więc:
- Banalna i bardzo przyjemna aplikacja w ciepłe i chłodne dni
- Wydajność produktu, można smarować i smarować :D
- Dotarcie wosku to formalność, nawet jeśli się spóźnisz lub zapomnisz o dotarciu elementu "na czas"
- Bardzo przyjemny dla oka efekt "mokrego" lakieru
- Śliskość powierzchni
- Małe przyciąganie kurzu w porównaniu do innych wosków/QD
- Przyzwoita trwałość jak na naturalny wosk
Widać, że tworzony przez ludzi z pasją do woskowania i detailingu.
Jeśli miałbym się do czegoś przyczepić to brakuje mi tu fajnego zapachu. Pachnie mleczkiem kokosowym, ale takim bardziej chemicznym.
Osobiście bardzo polecam ten wosk. Ja mam duży sentyment do tego produktu, przypominają mi się początki i pierwsze woskowanie :)