Zapach bezpośrednio z butelki jest słabo wyczuwalny, ale po aplikacji zaczyna unosić się w powietrzu i umila pracę, bo jest świeży i nienachalny. Sama praca produktem jest banalna - pryśnij, przetrzyj, dotrzyj bo produkt nie odparowuje od razu jak większość cleanerów, co w sumie podoba mi się. Nie zdażyło mi się aby na szybach powstawały jakieś mazy czy smugi. Fajnie działa jako interior detailer, gdyż nie zostawia smug zarówno na błyszczących plastikach jak i panelach piano black, a z ekranami LCD tez sobie fajnie radzi. Producent deklaruje, że ten produkt posiada właściwości antypary - niestety to się nie sprawdza, ale jest to tylko dodatek i nie do tego ten produkt służy. Ogólnie mój ulubiony Glass Cleaner i tak go zachwiałem, ze aż pokupowali go moi znajomi i wszyscy są z niego zadowoleni. Brawo Cleantle!