Zdecydowałem się na zakup kosmetyków Cleantle po wielu frustracjach związanych z myjniami samoobsługowymi. Zawsze było coś niedomyte, a efekt końcowy nigdy mnie nie satysfakcjonował. Kiedy zobaczyłem ceny za profesjonalny detailing w mojej okolicy, doszedłem do wniosku, że zamiast płacić za jednorazową usługę, wolę zainwestować w sprzęt i samodzielnie zadbać o wszystkie swoje auta.
I tu właśnie pojawiła się marka Cleantle. Już po pierwszym użyciu byłem w szoku, jak wielką różnicę robi odpowiednio dobrana chemia. Lakier po użyciu EasyOne QD lśnił jak nigdy wcześniej – bez smug, zacieków i z pięknym zapachem. Kolejne produkty tylko potwierdziły, że to był świetny wybór. Czyszczenie felg, wnętrza, a nawet detale, które kiedyś pomijałem – wszystko stało się proste i przede wszystkim skuteczne.
Dzięki Cleantle detailing stał się nie tylko obowiązkiem, ale i przyjemnością. To niesamowite, jak bardzo można poprawić wygląd auta, mając odpowiednie narzędzia i produkty. Teraz nie tylko oszczędzam pieniądze, ale też mam satysfakcję, że każdy efekt to moja własna praca.